Podczerwień

Od roku 2005 wykonuję także zdjęcia w podczerwieni. Jest to zakres promieniowania niewidzialny dla oka ludzkiego. Fotografia taka to jak odkrywanie nowego świata. Nie wiemy jak oczy reagowałyby na podczerwień, stąd zdjęcia są próbą transpozycji czegoś, co faktycznie jest nieprzetłumaczalne na język bardziej znany.

Cechy podczerwieni to przede wszystkim bardzo duże odbicie światła w tym zakresie od chlorofilu, co powoduje że zdjęcia wykonane środkiem lata wyglądają jak zimowe oraz wielokrotne zmniejszenie się perspektywy powietrznej, co w dzisiejszych czasach z dużym zapyleniem i zamgleniem, gdy Tatry z Nowego Targu są widoczne od święta, ma znaczenie trudne do przecenienia.

Fotografia w podczerwieni to jak odkrywanie nowego świata. Nie wiemy jak oczy reagowałyby na podczerwień, stąd zdjęcia są próbą transpozycji czegoś, co faktycznie jest nieprzetłumaczalne na język bardziej znany, w którym jesteśmy już w stanie się porozumieć, bo inny sposób nie istnieje.

"Jest to pejzaż malowany światłem w sposób w jaki nie widzi go nikt, żaden człowiek. Aż chce się zrobić to następne zdjęcie, z czystej ciekawości zobaczenia tego świata.
Tego co jest za następnym drzewem, następnym zakrętem, następną górą. Każde zdjęcie odkrywa świat, każde następne może odkryć świat jeszcze inny, zupełnie nowy."